W niedziele drugi zespół rocznika 2010 rozegrał trzeci mecz ligi okręgowej. Początek spotkania należał do nas, szybko strzeliliśmy bramkę i często zagrażaliśmy rywalom z Kiekrza. Większość naszych ataków prowadziliśmy bocznymi sektorami boiska. Gdy była możliwość odebrania piłki na połowie przeciwnika często to robiliśmy. Po strzeleniu bramki na 2:0 graliśmy nieco bardziej zachowawczo i ustawialiśmy się nieco niżej, a zespół przyjezdnych raz po raz starał się zagrażać naszej bramce dłuższymi zagraniami na naszą połowę. Dobra postawa naszego bramkarza, Jana Mroza, sprawiła, że rywal nie potrafił znaleźć drogi do bramki. Niestety pod koniec pierwszej połowy zdarzył nam się kiks środkowego obrońcy. Bramka samobójcza sprawiła, że końcówka pierwszej połowy należała do gości.

Po zmianie stron wróciliśmy do dyspozycji z początku meczu i znów napieraliśmy na bramkę Arki. Strzeliliśmy bramkę na 3:1 i mieliśmy mecz pod kontrolą. Niestety, znów, po błędzie indywidualnym straciliśmy bramkę kontaktową. Jednak dzięki dobrej postawie zespołu, chwilę później cieszyliśmy się z czwartej bramki. Więcej goli nie padło.

Cieszy postawa całego zespołu, który starał się budować grę na własnej połowie, a pod bramką przeciwnika stworzył sobie sporo okazji bramkowych. Za tydzień zagramy mecz wyjazdowy z liderem naszej grupy, Błękitnymi Owińska II.