Drużyna młodzików młodszych już podczas obozu zainaugurowała rozgrywki ligowe. Wtedy nie udało się zdobyć punktów w wyjazdowym meczu z drużyną ze Skoków. W miniony weekend zmierzyliśmy się na własnym boisku z  Przemysławem Poznań.

Pierwsze minuty to przewaga zespołu gości. Bardzo dobrze jednak się broniliśmy i nie dopuszczaliśmy do groźnych sytuacji pod naszą bramką. Już po siedmiu minutach objęliśmy prowadzenie. Gola zdobył Jakub Jendrasik. W kolejnych minutach do bramki trafiali Mikołaj Dawidowicz, Kyan Marciniak, Michał Fiałkiewicz oraz ponownie Jakub Jendrasik. Przeciwnik odpowiedział dwukrotnie i na przerwę schodziliśmy prowadząc 5:2. Cieszy szczególnie bramka Kyana Marciniaka, która padła po trenowanym w tym tygodniu rzucie rożnym. Druga połowa ponownie zaczęła się od przewagi gości, ale dwa szybkie ataki sprawiły, że wyszliśmy na bezpieczną przewagę. Dwa gole zdobył Michał Fiałkiewicz. W ostatnich minutach straciliśmy jeszcze jedną bramkę, po uderzeniu z połowy boiska. Mecz zakończył się wynikiem 7:3.

Cieszy postawa naszego zespołu. Brawa należą się przede wszystkim strzelcom bramek, bramkarzowi Kamilowi SolaRczykowi oraz Kyanowi Marciniakowi i Bruno Sierpińskiemu. Bardzo dobrze funkcjonowaliśmy, kiedy piłkę posiadaliśmy, ale też kiedy trzeba było pracować w obronie. Brawo za zaangażowanie. Większość drużyny zagrała pełne 80 minut. Za tydzień czeka nas pauza, by w środku tygodnia zmierzyć się z Juniorem Koziegłowy.