W niedzielę nasz zespół pojechał do Zalasewa na starcie z Liderem Swarzędz.

Spotkanie było bardzo wyrównane. Wyszliśmy na prowadzenie już w 7. minucie, gdy do siatki trafił Makunsevi Dos Santos Alberto. Gospodarze odpowiedzieli bramką w 21. minucie wyrównując rezultat meczu. Dobrze tego dnia funkcjonowała nasza defensywa, która skutecznie broniła się przed atakami Lidera, nie pozwalając zdobyć kolejnej bramki. My z kolei również stworzyliśmy wiele dogodnych sytuacji bramkowych. Niestety, nie byliśmy dość skuteczni by przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Stąd lekki niedosyt. Ale biorąc pod uwagę, że był to mecz wyjazdowy z przeciwnikiem, z którym wcześniej zdarzało nam się wysoko przegrać, to jak najbardziej szanujemy zdobyty punkt.