Przygotowania do trzeciego na poziomie seniorskim sezonu w historii naszego klubu rozpoczęliśmy na przełomie lipca i sierpnia od meczów sparingowych oraz rywalizacji w I rundzie Pucharu Polski, tak aby być gotowym do startu rozgrywek Klasy A.

Kadra zespołu w dużym stopniu się zmieniła, a do drużyny dołączyło kilkunastu wychowanków z zespołu juniorów starszych. Dodatkowo, nowym wyzwaniem było też utworzenie jesienią drugiego zespołu seniorskiego rywalizującego na poziomie Klasy B.

Pierwszy zespół na początku jesiennych zmagań pokazywał się z dobrej strony, potrafiąc jednak bardzo dobre mecze - jak zwycięstwo 1:0 z Lechią II Kostrzyn czy remis 2:2 w Owińskach - przeplatać ze słabszymi występami, jak porażki z KS Łopuchowo czy Płomieniem Nekla. Systematyczna praca przyniosła jednak efekt w drugiej części rundy, którą zakończyliśmy trzema remisami (1:1 z Lasem Puszczykowo, 3:3 z WKS Owieczki, 1:1 z Orkanem Jarosławiec) oraz dwoma zwycięstwami (6:0 z Maratończykiem Brzeźno i 3:2 z Piastem Łubowo).

Słabiej radził sobie drugi zespół rywalizujący w Klasie B. Runda jesienna pokazała, że dla części nowych zawodników, którzy nie występowali wcześniej w formacie jedenastoosobowym, a grali raczej w piłce „orlikowej” były to za wysokie progi - zarówno pod względem fizycznym, jak i taktycznym. W związku z tym podjęliśmy decyzję o zakończeniu rywalizacji w rozgrywkach Klasy B już po rundzie jesiennej.

Przygotowania do wiosny rozpoczął zatem jeden zespół, który tworzyło 24 zawodników. Praca rozpoczęta na przełomie stycznia i lutego przynosiła niezłe efekty w meczach sparingowych i dawała nadzieję na dobrą wiosnę.

Po niezłych pierwszych dwóch pierwszych meczach z rezerwami Kotwicy Kórnik i Lechii Kostrzyn przyszły jednak dwa najsłabsze wiosenne występy i wysokie porażki z drużynami walczącymi o awans do klasy okręgowej, Błękitnymi Owińska i KS Fałkowo. Dodatkowo, w środku rundy doszły problemy kadrowe - poza kilkoma kontuzjami przyszedł też okres maturalny, co skutkowało nieobecnością naszych młodych zawodników na części treningów i w kilku meczach. Gra dość mocno „okrojonym” składem kosztowała nas stratę punktów w meczach z drużynami, które z pewnością były w naszym zasięgu i konieczność walki o utrzymanie na poziomie Klasy A w końcówce sezonu.

Tę walkę zakończyliśmy skutecznie w ostatnim ligowym pojedynku tego sezonu, wygrywając 4:1 na wyjeździe z Orkanem Jarosławiec.

Dla naszego młodego zespołu był to z pewnością bardzo wymagający sezon. Dla części zawodników było to zbieranie pierwszych doświadczeń na poziomie seniorskim. Często okazywało się, że górę nad indywidualnymi umiejętnościami brały doświadczenie i boiskowe cwaniactwo. Tych cech ewidentnie nam brakowało w wielu spotkaniach. Gdy wydawało się, że wiosną będzie nam się grało łatwiej, to przyszły problemy kadrowe.

Sportowo wydaje się, że powinniśmy skończyć sezon kilka pozycji wyżej. Przegraliśmy jednak parę meczów z zespołami piłkarsko słabszymi (jesienne pojedynki z Płomieniem Nekla i KS Łopuchowo czy wiosenne z Maratończykiem Brzeźno i Piastem Łubowo). Z jednej strony na duży plus trzeba zapisać dobrą realizację planów na mecze w początkowej fazie spotkań (byliśmy na prowadzeniu w aż ośmiu wiosennych meczach!), jednak brakowało nam charakteru i piłkarskiego sprytu by korzystny wynik dowieźć do końca.

Trzeci sezon Koziołka w rywalizacji seniorskiej był zatem szkołą piłkarskiego życia dla większości zawodników. Czas aby zebrane w nim doświadczenie przełożyło się na więcej zdobytych punktów i wyższe miejsce w sezonie 2023/24. Powodzenia!